Klient zgłosił się do nas trochę na zasadzie “Zgłosiłem się, ale nie wierze”. Żeby sprawa była jasna – rozumiemy sceptycyzm Klientów, którzy mieli okazję współpracować z agencją, która nie sprostała swoim obietnicom. Musisz jednak zrozumieć Kliencie, że dla naszych Handlowców, usłyszenie czegoś takiego jest szczególnie niemiłym doświadczeniem.
Każdy pracownik w naszej firmie wie, jak wiele pracy i zaangażowania wkładamy w Państwa biznesy. Nikt u nas niczego nie obiecuje. Jeżeli przekazujemy jakieś średnie koszty, to z wyraźnym zaznaczeniem, że są to wyniki jakie osiągamy dla Klienta w tej samej branży, co nie oznacza, to że na Twoim koncie reklamowym będą one 1:1 takie same. Zbyt wiele czynników na to wpływa, aby móc coś “obiecać”:
Powracając do historii – Klient był sceptyczny do granic możliwości. Gdzieś tam słyszeliśmy w jego głosie, że chciałby spróbować, ale zbyt wiele razy już próbował i nic z tego nie wyniknęło. Mieliśmy też przeczucie, że jest sprzedażowy. Po prostu zostały mu dostarczone naprawdę złej jakości leady. Postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Zaproponowaliśmy mu trzy dni testowe, w których zainwestuje tylko w budżet reklamowy. Jeżeli w przeciągu tych trzech dni, pozyskamy dla niego leady, przy inwestycji za 300 zł brutto, to opłaci cały kontrakt i przedłuży współpracę, a po miesiącu siądziemy do stołu i będziemy negocjować dalszą współpracę. Zgodził się i współpracuje z nami do dnia dzisiejszego.
Chcesz dołączyć do grona naszych zadowolonych klientów? Jesteśmy gotowi do współpracy, a zespół naszych spechalistów z pewnością stanie na wysokości zadania.
